Bieszczadzkie Morze - gdzie warto wdepnąć ..?

Będąc w Bieszczadach obowiązkowym punktem wycieczki jest zobaczenie Bieszczadzkiego Morza! Morze w Bieszczadach?! U Nas wszystko jest możliwe, oczywiście mowa tutaj o Jeziorze Solińskim, potocznie zwanym „Bieszczadzkim Morzem”. Jeśli chcesz zrelaksować się nad wodą koniecznie odwiedź Solinę lub Polańczyk. W Polańczyku znajdziesz imitację plaży z wysypanym piaskiem oraz słomianymi parasolami. Natomiast w Solinie warto udać się na spacer po Zaporze Solińskiej, która jest uznawana za jedną z największych atrakcji okolicy jak i całych Bieszczadów. W drodze na zaporę można kupić pamiątki, a także skosztować regionalnych przysmaków, gdyż na trasie znajduje się wiele punktów gastronomicznych. Przed bramą wejściową zapory znajduje się tablica informacyjna, dzięki której możesz poznać datę powstania elektrowni, jej moc oraz parametry. To właśnie na tej zaporze od 2015 roku znajduję się największy na świecie ekologiczny mural wykonywany techniką clean (reverse) graffiti. Tzn., że obraz był tworzony za pomocą wody o wysokim ciśnieniu oraz dzięki czyszczeniu wieloletnich warstw osadu. Wzór znakomicie wpisuje się w bieszczadzkie klimaty i pełni funkcję edukacyjną.

Jeśli interesujesz się historią takich miejsc, świetna propozycją dla Ciebie będzie zwiedzenie elektrowni od środka. Istnieje możliwość zwiedzania indywidualnie bądź grupowo – odbywa się ono w określonych godzinach. Wystarczy zgłosić się do budynku Centrum Energii Odnawialnej, który znajduje się przy bramie głównej. Jako uczestnik wycieczki otrzymasz kask ochronny, w celu bezpiecznego poruszania po wnętrzu elektrowni. Pamiętaj, aby zabrać ze sobą bluzę, gdyż temperatura w środku wynosi zaledwie 7ºC, a czas wycieczki to 1 godzina.

Po przejściu 664 metrów Zapory Solińskiej możesz udać się w kierunku przystani statków turystycznych „Biała Flota”. Istnieje możliwość rejsu statkiem (praktycznie co 30 minut), wynajęcia rowerków do pływania bądź kajaków.

Jezioro Solińskie można obejrzeć również z miejscowości Polańczyk- jednego z najbardziej znanych kurortów nad Zalewem Solińskim. Miejscowość dzieli się na Polańczyk oraz Polańczyk Zdrój, w 1974 roku nadano jej status uzdrowiska. Kuracjusze przyjeżdżają tutaj w celu leczenia chorób układu oddechowego. Turystów natomiast przyciąga amfiteatr oddalony od jeziora zaledwie o kilka metrów oraz kąpielisko „Cypel” tj. Kąpielisko Bazy Centralnej Bieszczadzkiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Plaża ze słomianymi parasolami ma wyznaczone miejsca do pływania oraz daje turystom cudowne widoki na Bieszczadzkie wzgórza, lasy oraz na zaporę wodną Soliny. Przy przystani znajduje się wypożyczalnia sprzętu wodnego oraz małe gastronomie.

Pozostając przy „wodnych klimatach” warto zajrzeć do miejscowości Myczkowce oddalonej od Soliny o 7 kilometrów, gdzie również znajduje się zapora. Jest ona dużo mniejsza od zapory Solińskiej, powstała kilka lat wcześniej. Jest mniej oblegana przez turystów, a przez to cicha i spokojna. Gwarantuje widok na malowniczy krajobraz okolicy.